Jarek to niezwykle miła i dobra osoba, z pozytywnym nastawieniem i pełnym profesjonalizmem! Rozmowa z nim była nie tylko przyjemnością, ale byłam zdumiona tym, jak dobrze był przygotowany! Kiedy przygotowywał się do odpowiedzi na nasze pytania, znalazł list z podziękowaniami za pracę od prezesa firmy Assel Jarosława Prolejko z 1997 roku, list sprzed 25 lat! Wow! Poznajcie Jarka, który jest z nami od…29 lat! Naprawdę wspaniały facet!

O Jarku...

Ile lat pracujesz w Assel?
W firmie zostałem zatrudniony 26.04.1993 roku, rekrutował mnie wtedy pan Prezes i już następnego dnia miałem zacząć. Najpierw wykonywałem proste prace a pierwszego dnia moim głównym zadaniem było wycinanie gumek pod klawisze telewizora, co było dla mnie, jako ścisłego umysłu bardzo monotonne. Stopniowo moje zadania zaczęły się zmieniać - od 1994 roku, zajmowałem się obsługą serwisów z całego kraju. Moim głównym zadaniem była naprawa trudnych przypadków TV z całego kraju. Serwis był do 2000 roku, potem już nie produkowaliśmy telewizorów. Wtedy zacząłem się zajmować sprawami produkcyjnymi. W 1997 roku otrzymałem nawet list z podziękowaniami za pracę od Pana Prezesa.

Największy sukces w pracy?
Każdą rozwiązaną sprawę uważam za sukces. Jestem również dumny z tego, że będąc kierownikiem działu potrafiłem zarządzać zespołem w taki sposób, aby każdy czuł się dobrze, nie było konfliktów ani nieporozumień.

Najlepsze wspomnienie jakie masz z Assel?
Najlepiej wspominam stanowisko firmy gdy zachorowała żona, pomogli mi, mogłem towarzyszyć żonie podczas podroży w trakcie leczenia, co było dla mnie niezwykle ważne. Dodatkowo każdego dnia działo się cos miłego, dlatego bardzo cenię sobie ludzi, z którymi pracuję.

Jakie są największe wyzwania w Twojej pracy?
Zmieniały się w każdym okresie gdy zmieniało się mój stanowisko. Zaczynając od technika elektronika do lidera inspekcji. Myślę, że największym wyzwaniem jest to żeby jakość produkcji i produktów była zadowalająca dla klienta.

Jakich umiejętności wymaga Twoja praca?
To ewaluuje. Na początku wymagano abym posiadał wiedzę techniczna o telewizorach, potem musiałem nauczyć się jak współpracować z klientami i serwisami, co wiązało się z pracą z innymi działami. Musiałem nauczyć się jak zarządzać i współpracować z ludźmi z działu produkcji. Posiadłem wiedzę z zakresu testów, montażu pakietów elektronicznych i wiedzę z norm IPC. Przez te lata nabyłem dużo różnych umiejętności.

Hobby i marzenia?
Jestem członkiem chóru parafialnego, lubię śpiewać. Czasem występujemy w klubach. Chodzę na kurs tańca towarzyskiego i uwielbiam wędkarstwo.
Od zawsze moim martzeniem było posiadanie Alfa Romeo 159 w kombi. Spełniło się, kupiłem je a potem sprzedałem. 30 lat marzyłem również zainstalowaniu pełnego oświetlenia w ogrodzie, sterownego ruchem i w zeszłym roku spełniłem to marzenie. Teraz chciałbym kupić łódkę, żebyśmy z żoną mogli wspólnie wypływać na łowienie ryb oraz chcę kontynuować kurs tańca.


